Ależ sprytny jest ten diabeł!
Kościół daje nam piękną tradycję wspominania Wszystkich Świętych. A jak to się stało, że w katolickim kraju tak się rozpanoszyło halloween?
Dziś, gdy widzę wokół masę dyni, kościotrupów i brzydkich przebrań często noszonych przez dzieci (), przypominają mi się strategie, które opisał C.S. Lewis w „Listach starego diabła do młodego.” Diabeł w książce mówi młodemu demonowi, jak skutecznie zwodzić ludzi – jak ich POWOLI, bezboleśnie i subtelnie oddalać od Boga…
Zacytuję Ci trzy strategie szatana, które Lewis uznał na najważniejsze.
Strategia 1: ukrywanie się:
Zły chce, byśmy go ignorowali i jego drobne pokusy.
Strategia 2: rozproszenie uwagi:
Zły odciąga nas od Boga, zajmując drobiazgami i wieloma rzeczami na raz.
Strategia 3: martwa rutyna:
Zły wprowadza formalizm i schematy, by wiara stała się pustym nawykiem.
Myślę, że warto analizować strategie przeciwnika, bo na każdy z tych punktów jest konkretny sposób
-
prosić Boga o dar rozeznania, by dostrzegać subtelne wpływy, które nie pochodzą od Niego.
-
zatrzymać się codziennie na modlitwę i szukać ciszy, gdzie słychać Boga.
-
ożywić relację z Bogiem, ożywić pełne zaangażowanie, które daje nam entuzjazm w wierze (a jak wygląda Twój entuzjazm na modlitwie?)
A idąc dalej, wydaje się, że idealnym narzędziem, które może pomóc zrozumieć, jak sprytnie działa Zły, jest film „Złowrogi” (ang. „Nefarious”), który krok po kroku demaskuje manipulacje Złego